Agile i co dalej

Agile Office - 3 sposoby na wzmacnianie efektywności zespołów!
Agile jest wszędzie. A jednak zwinna praca rzadko kiedy wykonywana jest w fizycznym środowisku, które tę zwinność wspiera na serio.
Oto 3 sposoby, jak przełożyć filozofię Agile na projekt wnętrz i dzięki temu wzmocnić efektywność zespołów!
1/ AGILE, czyli zwinność
Wnętrza też mogą być zwinne. Szybko i łatwo zmieniające układ stanowisk pracy. Dopasowane do zadań, którym w danej chwili mają służyć. Warsztaty kreatywne, wideokonferencja z klientem, praca w skupieniu. Układ przestrzenny jedne działania może wspierać, a inne utrudniać.
Biuro składające się z pomieszczeń o różnych funkcjach, to podstawa. W zależności od zadań można zmienić pomieszczenie na najbardziej adekwatne. Ale często zespoły potrzebują zmiany nie miejsca, ale w miejscu, w którym pracują. Potrzebują elastyczności. Wreszcie bywa i tak, że zmiany w projektach generują potrzebę zmian w zespołach.
Za jednymi i drugimi powinna iść szybka i bezbolesna zmiana przestrzeni pracy. Dodatkowe biurko, mniej szaf na przechowywanie, jedno więcej przepierzenie... Coś dodać, coś zabrać. Kółka, lekkość, wielofunkcyjność i jeszcze kilka innych cech mebli, czyni wnętrza bardziej zwinnymi. A zwinność zwiększa efektywność zespołów!
2/ TEAM, czyli interakcje
Efektywne zespoły to takie, które są w interakcji. Naprawdę pracują razem, bo cały czas się komunikują. Nie, nie zawsze rozmawiają, ale praca ich członków jest ze sobą połączona. Rozmową, zadaniem, backlogiem, retrospektywą, czy kawą. Cały czas są w kontakcie.
Łączność zespołu. Wnętrza mogą ją wspierać, lub utrudniać. By wspierały, powinny się dopasowywać. Przy wspólnym zadaniu lepiej pracować blisko siebie. Przy generowaniu pomysłów potrzebna jest przestrzeń i dużo dużego miejsca do ich wizualizacji. Idąc po kawę nie powinniśmy się mijać, ale stawać przed okazją do spoczynku np. na miękkiej kanapie i do rozmowy – najlepiej nie o pracy…
Przestrzeń ma moc budowania zespół! Kiedy? Gdy na różne sposoby zachęca do interakcji: meblem, ciągiem komunikacyjnym, kanapą w wykuszu, ścianą po której można pisać. Jesteśmy ludźmi, więc potrzebujemy normalnych relacji z innymi ludźmi i z samymi sobą. Potrzebujemy relacji w tym co nie jest sensu stricto pracą, żeby lepiej zająć się tym co jest pracą per se.
3/ WORK, czyli skupienie
Praca do skupienie. Skupienie na zadaniu. Czasem skupiamy się jako zespół, a śmiechy i muzyka to skupienie wzmacniają. Bardzo często potrzebujemy skupić się jako jednostki, ale brakuje przestrzeni wspierającej pracę głęboką. Dlaczego wiele biur nie wspiera tej niezwykle efektywnej formy pracy?
Wiem o czym mówię. Teraz piszę to słowa mając przed sobą ścianę, która jest oknem, a za nim jest przestrzeń. Jestem sam wśród ścian zielonych od (naturalnych i namalowanych) liści. Pracuję głęboko, bo mam prywatność: wizualną i akustyczną.
Wcześniej od kilku dni próbowałem skończyć ten tekst. Nie mogłem, więc przepisałem notatki i zacząłem do początku – w innym miejscu. To miejsce (z widokiem, ciszą, skupieniem) i kilkadziesiąt minut wystarczyło. Dobrze zaprojektowane biuro daje moc. Tekst skończony. Mam nadzieję, że dobrze się go czytało.